Początkujący opiekunowie nie zawsze wiedzą, w jaki sposób zdobyć zaufanie psa. Dotyczy to szczególnie dorosłych czworonogów, adoptowanych ze schroniska, bądź z różnych powodów zmieniający właściciela. Chociaż w wychowaniu pupila potrzebne jest wyraźne zaznaczenie zasad oraz stanowczość i konsekwencja, nie wolno jej mylić z agresją, a jednocześnie pies musi po prostu nam zaufać. Dziś przedstawiamy kilka wskazówek, jak tego dokonać.
Przez żołądek do serca
Stare porzekadło sprawdza się również w przypadku oswajania psa. Podopieczny, który otrzymuje od nas pożywienie naturalnie nabiera do nas zaufania. Standardowe karmienie przy pomocy miski warto na początku budowania więzi zastąpić karmieniem podopiecznego z ręki. Jeden posiłek możemy w ten sposób podzielić na kilka porcji, dzięki czemu efekt przyjdzie szybciej. Przed wręczeniem podopiecznemu smakołyków należy ochoczo wołać go jego imieniem i zachęcać do kontaktu. Jeśli dysponujemy ograniczonym czasem, dobrze przynajmniej część pożywienia podać psu z ręki, a następnie umieścić w niej miskę z pozostałą częścią posiłku i zaczekać, aż pies spokojnie ją zje. Nagrodą za zaufanie może być dodatkowy smakołyk.
Długie spacery
Socjalizacja psa i budowanie więzi z opiekunem przebiega także w trakcie spaceru. czworonóg, który zbyt wiele czasu spędza w mieszkaniu, czyli w monotonnym środowisku, staje się przygnębiony, co nie sprzyja tworzeniu wzajemnego zaufania. Wspólny spacer jest – z punktu widzenia psa – podobną nagrodą co posiłek.
Nagradzanie jako motywacja
Obok budowania więzi, pierwsze dni, tygodnie, a nawet miesiące z nowym opiekunem stoją pod znakiem nauki zasad codziennego funkcjonowania w nowym środowisku. Pies musi odczuwać respekt, ale jednocześnie zaufanie wobec opiekuna. Karcenie i podnoszenie głosu praktycznie nigdy nie jest dobrą metodą egzekwowania posłuszeństwa. Zdecydowanie lepiej sprawdzają się nagrody, które dodatkowo przyczyniają się do budowanie więzi i podniesienia poziomu zaufania czworonoga. Poprawne zachowanie należy nagradzać pozytywnymi wzmocnieniami, na przykład smakołykami. W codzienny kontaktach z psem liczy się serdeczność, przyjazne usposobienie, jak również cierpliwość, zwłaszcza w przypadku psów o bardziej bojaźliwym charakterze.
Ograniczenie dodatkowych wrażeń
Pies, który znalazł się w nowym środowisku, zazwyczaj odczuwa mniejszą lub większą niepewność. To zupełnie naturalne. W początkowym okresie warto zatem ograniczać czynniki, które mogą wzbudzać dodatkowy stres, niepokój i niepewność. Należą do nich między innymi hałas, wizyty gości czy harmider panujący w mieszkaniu. W tym czasie warto więc przynajmniej na kilka dni zrezygnować z intensywnego sprzątania, przede wszystkim odkurzania, przyjmowania znajomych, jak również głośnego słuchania muzyki. Z tymi wszystkimi bodźcami nasz podopieczny wkrótce będzie musiał się oswoić, ale przyjdzie na to lepszy moment. Nie powinniśmy również wywierać zbytniej presji na psie. W pierwszych dniach w nowym domu warto zapewnić mu dawkę spokoju i pozwolić samodzielnie poznawać nowe otoczenie.